Zainteresował mnie przepis znaleziony na taste-africa.com. Zupę powinno się gotować w potije, żelaznym trójnożnym garnku, pod którym bezpośrednio rozpala się ogień i całe gotowanie oczywiście odbywa się na zewnątrz. Zastąpiłam potije swoim żeliwnym garnkiem i gotowałam w domu. Chodzi po prostu o to, że potrawa ma gotować się w tym samym garnku od początku do końca.
- ½ rzepy
- 1 słodki ziemniak
- 3-4 buraki
- 1 czerwona cebula
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 łyżeczka imbiru
- ½ łyżeczki cynamonu
- 2 zielone papryczki chili
- trochę pokrojonej dymki
- 750 ml bulionu warzywnego
- 400 ml mleka kokosowego
- garśc płatków migdałów
- sól & pieprz świeżo mielony
- kolendra, wiórki kokosowe
Sposób przygotowania:
Poddusić na oliwie cebulę. Dodać pokrojone w kostkę wszystkie warzywa i przyprawy i dusić, podsmażać kilka minut. Odstawić garnek z palnika, dolać powoli mleko kokosowe i bulion warzywny. Gotować około 15 minut pod przykrywką. Podawać posypane kolendrą lub tymiankiem i wiórkami kokosowymi. Ponieważ najbardziej lubię zupy kremowe, zmiksowałam całość. Zupa ma dość ciekawy smak i bardzo pasuje na zimne, jesienne dni. Należy do przepisów w kategorii: nie jestem pewna czy jeszcze kiedyś to przygotuję. Ale ma bardzo ładny kolor;)
10 komentarzy:
A mnie sie bardzo podoba. Te wszystkie smaki i przyprawy. Tez lubie zupy-krem, ale ta zdecydowanie lepiej wygladala przed zmiksowaniem.
Swoje potjekos tez robilam w ciezkim pokrytym teflonem garnku.
ciekawa jestem tego smaku kokosu :)
Buraki i kokos. Tu mnie mocno zaintrygowałaś. Koniecznie do zrobienia, moja przewodniczko po afrykańskiej kuchni.
Kategoria: "nie jestem pewna czy jeszcze kiedyś to przygotuję..." - bardzo mi się spodobała:) Ja mam inną: "ugotowałam to już 3 razy: pierwszy, ostatni i nigdy więcej!" Pzdr Aniado
Buraki z kokosem?! Brzmi fenomenalnie, uwielbiam takie eksperymenty.Nie mam jedynie rzepy, ale w poniedziałek mam targ - zupę ugotuję na pewno!
uściski!
thiesso ,
może ładniej wyglądała, ale smakowała lepiej zmiksowana:)
paula, lo
:) smak ciekawy, ale no sama nie wiem...
aniado,
twoja kategoria też mi się bardzo podoba:)
anno,
myślę, że rzepę można spokojnie zastąpić kalarepką, albo nawet nie wiem czy marchewka nie byłaby lepsza.
Nie rób tylko za dużo tej zupy;)
Serdeczności
mnie sie podoba, zwlaszcza te buraki i mleko kokosowe.
Ja odszczekuję wszystko co złego powiedziałam o tej zupie:) Widocznie nie miałam dobrego nastroju, próbując jej za pierwszym razem. Jest znakomita. A nasi goście wylizywali miski.
Afrykanski barszcz o smaku kokosowym ? Genialne ! Buraki uwielbiam, mleko kokosowe rowniez, a jakze - nic tylko probowac! Dzieki za inspiracje, wlasnie drukuje przepis, wszystkie skladniki mam oprocz rzepy.
Czasem znajdzie sie cos, co od razu wpadne w oko i ta zupa to jest wlasnie to. Pozdrawiam i zdam relacje :)
Magdalena, koniecznie zdaj relację, bardzo jestem ciekawa, kiedy miałam zaćmienie - czy wtedy jak mi bardzo smakowała czy wtedy jak nie:;)
Podgrzewając dla gości dodałam śmietankę kokosowa i chyba im wiecej kokosowego samku tym lepiej.
Prześlij komentarz