Upał w dalszym ciągu, wyjazd przed nami tuż i też, więc nic się nie chce, ale jednocześnie trzeba dalej wyjadać zapasy i porządkować zamrażalnik. Wczoraj znalezione i zaplanowane na dziś mrożone filety z łososia spotkały się z cytrynowym risotto. Bardzo dobrze do siebie pasują, a jednocześnie znowu udało mi się uniknąć wyprawy do sklepu ponieważ wszystko było w domu. Oczywiście tapenadę można zrobić samemu, ale komu by się chciało - nie mnie i nie dzisiaj - więc jak na zawołanie w spiżarni był słoiczek tapenade z chili. Prosto i szybko mieliśmy gotową kolację, a jedynym mankamentem była konieczność użycia piekarnika.
Na 4 porcje:
- 4 kawałki łososia (świeżego lub mrożonego), ca 600 g
- 4 lyżki gotowej tapenady (użyłam tapenade z chili)
- 100 g pokrojonych czarnych oliwek bez pestek
- sól morska i pieprz cytrynowy
Risotto cytrynowe:
- 40 g masła
- 2 łyzki oliwy
- 1 cebula, drobno pokrojona
- 200 g ryżu arborio (lub innego odpowiedniego)
- 0,75l gorącego bulionu warzywnego
- 3 cytryny (otarta skórka i sok)
- 3 łyzki świeżo utartego parmesanu
- sól & pieprz, pietruszka
- 2 łyżki masła i 2 łyżki oliwy rozgrzać w rondlu lub na patelni z wysokimi kantami. Dodać cebulę i smażyć aż będzie szklista. Dodać ryż pogrzewać mieszając, aż ryż dokładnie wchłonie tłuszcz i stanie się lekko przezroczysty.
- Dolać łyżkę wazowa gorącego bulionu i mieszając podgrzewać aż cały płyn zostanie wchłoniety. Dodać skórkę z cytryn oraz sok a następnie dodawać bulion w porcjach po 1/2 filiżanki, mieszając aż każda zostanie wchłonięta. Kontynuować proces aż zużyjemy cały bulion. Gotować, mieszając cały czas jakieś 20-25 minut dopóki ryż nie będzię miękki, ale dalej al dente.
- Doprawić solą i pieprzem, dodać pozostałe masło i zostawić risotto, pod przykrywką na wylączonym palniku na kilka minut.
- Podać posypane parmezanem i pietruszką do gotowego ugrilowanego łososia.
7 komentarzy:
Wspaniała, bardzo letnia propozycja na obiad. Zapachniało południem Europy :)
LidKo! Nie masz litości - błagam - nakarm mnie!!!! Pyszne! uwielbiam Twoje dania! Idę na każdą wymianę z deserami, jak to sugerowałaś, tylko - nakarm mnie:)))
Mm, już od długiego czasu mam ochotę na grillowanego łososia i proszę, mam przepis! Na pewno spróbuję.
cytrynowe risotto brzmi świetnie!
mysle, ze jest to wspanialy obiadek:)
Powinnaś nadmienić, że filet z łososia, przed wstawieniem do piekarnika, powinien być na dużo wcześniej wyjęty z lodówki!
Kasiu, dziekuję:)
Anna, jesteś jak zwykle przemiła:) A wymiana ustalona, jeszcze tylko szczególy techniczne;) :*
Arven,
polecam gorąco, pozdrawiam.
Paula,
cytrynowe risotto jest świetne, uwielbiam ten przepis.
Aga,
wspaniały a szczególnie na lato:)
Kawiarenko,
wydawało mi się to oczywiste, że mrożonogo łososia należy rozmrozić. Pozdrawiam i witam serdecznie na naszym blogu.
Prześlij komentarz