Jak powiedziałam, tak zrobiłam. To znaczy następny chleb w garnku to graham. Mam duży sentyment do grahamków, czyli małych bułek pieczonych z tej mąki, więc ten chleb chodził za mną już od jakiegoś czasu.
Składniki:
100 g (1dl) zakwasu żytniego,
300 g (3 dl) wody,
6 g świeżych drożdzy,
200 g (3,5 dl) mąki grahamowej,
150 g (2,5 dl) mąki pszennej,
6 g (1 łyżeczka) soli,
Wymieszać wodę i mąkę. Ja mieszałam drewnianą łyżką do polączenia się wszystkich składników. Zostawić przykryte na 30 minut, dodać sól, rozpuszczone w odrobinie wody drożdże oraz zakwas i wymieszać ponownie. Przykryć folią plastikową i zostawić na 1 godzinę. Po godzinie wymieszać ciasto za pomocą łyżki, mieszając od dołu do góry, uzyskując w ten sposób coś w rodzaju naprężania ciasta.Powtórzyć tę czynność dwukrotnie, co godzinę. Ciasto rośnie wyraźnie w tym czasie. Po ostatnim naprężaniu pozwolić, żeby ciasto rosło, aż się podwoi. Wyłożyć ścierką kuchenną durszlak, koszyk lub miskę. Posypać ścierkę sporą ilością mąki. Wyłożyć to rzadkie ciasto na posypany mąką blat, rozciągnąć w kształt kwadratu i poskładać formując zgrabną paczuszkę - co nie jest banalnie proste ze względu na konsystencję . Przełożyć paczuszkę do durszlaka i przykryć ścierką. Ciasto ma trochę urosnąć. U mnie trwało to ok. 1 godziny. W tym czasie nagrzać piecyk do temperatury 250 stopni, wstawiając do środka żeliwny garnek z pokrywką, lub inne naczynie z pokrywką. Wyjąć nagrzany garnek z piekarnika, i przełożyć delikatnie ciasto do garnka. Przykryć i wstawić do pieca. Po 15 minutach zdjąć pokrywkę, zmniejszyć temperaturę do 230 stopni i dopiec chleb przez 20-25 minut.
Wyjąć garnek i wyrzucić chleb do ostygnięcia na kratkę.
Chleb jest oczywiście pyszny i oczywiście znika bardzo szybko. Ostatnio więc nie trzymam zakwasu w lodówce, tylko stoi na wierzchu i codziennie go dokarmiam, wylewając jednocześnie część. Inaczej miałabym go zbyt dużo i byłby bardzo żarłoczny.
2 komentarze:
W garnku jeszcze nie probowalam... Dziekuje za podpowiedz.
W koncu znalazlam przepis na Graham.... dziekuje bardzo!!!! Bede piec ten chlebus w weekend i dam znac jak mi poszlo!!!
Prześlij komentarz